Policjant był w odpowiednim miejscu i czasie - pomógł bezpiecznie ruszyć w dalszą podróż
Są chwile, w których drobny gest zmienia wszystko. Czasami to nie spektakularne interwencje, lecz proste akty życzliwości sprawiają, że ludzie czują się bezpieczni i zaopiekowani. Tak właśnie było na jednej ze stacji paliw w mieście, gdzie policjant z I koszalińskiego komisariatu pomógł kobiecie podróżującej z dzieckiem.
Był zwykły dzień, a ruch na stacji nie ustawał. Kierowcy tankowali, sprawdzali stan techniczny swoich pojazdów, spieszyli się do swoich obowiązków. Wśród nich była kobieta, która zatrzymała się, by sprawdzić ciśnienie w oponach. Z pozoru prosta czynność okazała się dla niej sporym wyzwaniem. Stojąc przy urządzeniu, nie potrafiła ustawić odpowiedniego poziomu powietrza w kołach, co wzbudziło w niej niepokój – przed nią była jeszcze długa droga. Wtedy podszedł do niej funkcjonariusz, który akurat znajdował się w pobliżu. Jego profesjonalizm i spokój sprawiły, że cała sytuacja nabrała zupełnie innego wymiaru.
Policjant bez wahania wziął sprawy w swoje ręce. Z precyzją i pewnością dostosował ciśnienie w oponach, upewniając się, że pojazd jest gotowy do dalszej podróży.
Dzięki tej drobnej, lecz niezwykle istotnej pomocy, kobieta ze swoim dzieckiem mogli bezpiecznie ruszyć w dalszą drogę. Gest policjanta, choć dla niego samego być może rutynowy, dla kobiety i jej dziecka stał się symbolem troski i życzliwości.
To kolejne potwierdzenie, że policjanci to nie tylko stróże prawa, ale także ludzie, którzy w najmniej oczekiwanych momentach potrafią zmienić czyjś dzień.
nadkom. Monika Kosiec
-
Policjant był w odpowiednim miejscu i czasie - pomógł bezpiecznie ruszyć w dalszą podróż -
Policjant był w odpowiednim miejscu i czasie - pomógł bezpiecznie ruszyć w dalszą podróż
