AKCJA „POMÓŻ BEZDOMNYM”
Zima i spadek temperatury to ciężki okres dla osób bezdomnych. Często szukają oni schronienia w opuszczonych budynkach, piwnicach, na terenie ogródków działkowych. Miejsca te pozbawione są ogrzewania i okien, bardzo często zagrożone są katastrofą budowlaną. Dlatego koszalińscy policjanci już ruszyli z akcją mającą na celu przeciwdziałanie zjawisku bezdomności i jego negatywnym skutkom.
Jak co roku koszalińscy policjanci wraz z funkcjonariuszami Straży Miejskiej oraz pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przeprowadzili zorganizowane działania pod nazwą „Pomóż Bezdomnym”. Do dzisiejszej akcji zaangażowani zostali również mundurowi odbywający od połowy października proces adaptacji zawodowej.
Głównym celem takich działań jest troska o los osób bezdomnych, a także namawianie ich do skorzystania z pomocy oferowanej przez różne ośrodki i instytucje znajdujące się na terenie Koszalina. Mundurowi sprawdzali miejsca, gdzie z ich wiedzy wynika, że przebywają w nich osoby bezdomne. W trakcie działań ujawnili także kilka nowych koczowisk.
Zwłaszcza w okresie zimy osoby bezdomne często szukają schronienia w opuszczonych budynkach, na ogródkach działkowych, nierzadko pijąc tam alkohol. Miejsca te pozbawione są ogrzewania i okien, bardzo często zagrożone są katastrofą budowlaną. Przebywanie w takich budynkach grozi śmiercią.
Policjanci wraz z partnerskimi służbami sprawdzali różne miejsca przebywania osób, które straciły dach nad głową. Zastanym tam bezdomnym oferowali pomoc w postaci tymczasowych miejsc noclegowych, pomocy medycznej, ciepłych posiłków, odzieży oraz zabiegów higienicznych. Niestety, coroczne doświadczenie i analizy wskazują, że napotkani stanowczo odmawiają przyjęcia pomocy. Dla niektórych nie bez znaczenia jest fakt, że w schroniskach wymagana jest trzeźwość.
W trakcie porannych działań mundurowi sprawdzili ponad 100 miejsc przebywania osób bezdomnych, w których zastali i wylegitymowali 37 osoby. Według szacunków na terenie Koszalina przebywa aktualnie około 240 osób bezdomnych. Około stu z nich, koczując w różnych częściach miasta, wybrało „życie na ulicy”.
Skuteczność tych działań uzależniona jest również od aktywności mieszkańców, dlatego też apelujemy o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby bezdomne, samotne, bezradne czy też nietrzeźwe. Prosimy o informacje dotyczące miejsc przebywania takich osób. Czasami jeden nasz telefon na numer 997 może komuś uratować życie.