To miała być rutynowa kontrola, a zakończyło się aresztem i zabezpieczeniem 7 kilogramów amfetaminy
Policyjna kontrola na parkingu zakończyła się tymczasowym aresztowaniem i zabezpieczeniem 7 kilogramów amfetaminy. 56-letniemu mężczyźnie może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z koszalińskiej komendy przejeżdżając przez osiedlowy parking zauważyli, że od dłuższego czasu w stojącym pojeździe palą się światła i jest włączony silnik. Mundurowi podjęli kontrolę wobec znajdującego się w volkswagenie mężczyzny. 56-latek był nietrzeźwy, nie reagował na żadne polecenia mundurowych. W trakcie prowadzonego przeszukania pojazdu policjanci ujawnili w nim znaczne ilości białej substancji. Przeprowadzone badanie wykazało, że zabezpieczone narkotyki to łącznie 7 kilogramów amfetaminy. Mężczyzna został przebadany także na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem ponad 2 promile.
56-letni koszalinianin został zatrzymany w policyjnym areszcie. Mężczyzna już usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających, za który może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec mężczyzny na wniosek prokuratora zastosowany został przez Sąd Rejonowy w Koszalinie izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
