UJĘCI DWAJ NIETRZEŹWI KIERUJĄCY
Obywatelskim ujęciem zakończyła się podróż dla dwóch nietrzeźwych kierowców. 30–letni mieszkaniec Koszalina uderzył w BMW, doprowadzając do kolizji pojazdów. W trakcie badania okazało się, że mężczyzna miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Drugi nieodpowiedzialny kierowca został ujęty na stacji benzynowej zaraz po tym, jak zaparkował samochodem przed wejściem. Badanie alkotestem wykazało u 71-letniego mężczyzny 1,6 promila alkoholu.
Do pierwszego ujęcia obywatelskiego doszło w sobotni wieczór na ul. Morskiej w Koszalinie. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący renault jechał całą szerokością jezdni, a w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w BMW. Właściciel, którego pojazd został uszkodzony w wyniku kolizji od razu zorientował się, że 30-latek jest nietrzeźwy. O całym zdarzeniu zawiadomił policję.
Oficer dyżurny koszalińskiej komendy po otrzymaniu zgłoszenia o ujęciu przez obywatela nietrzeźwego kierującego, natychmiast skierował policyjną załogę. Podczas przeprowadzania przez mundurowych badania na trzeźwość okazało się, że 30–latek miał w organizmie 2,4 promila alkoholu.
Drugie obywatelskie ujęcie miało miejsce dzisiejszej nocy również przy ul. Morskiej w Koszalinie. Tuż po północy na stację benzynową podjechał 71-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Będzino. Z relacji świadków wynika, że kierujący miał problemy z zaparkowaniem forda, a następnie chwiejnym krokiem opuścił pojazd. Przypadkowy przechodzień obserwował całe zdarzenie i zaczekał, aż mężczyzna ponownie wsiądzie za kierownicę. Wtedy zabrał mu kluczyki, uniemożliwiając tym samym 71-latkowi dalszą jazdę i zawiadomił oficera dyżurnego koszalińskiej komendy.
Obaj zatrzymani nieodpowiedzialni kierowcy do czasu wytrzeźwienia przebywają w policyjnym areszcie. Koszalińscy policjanci w tym czasie gromadzą materiał dowodowy pozwalający na ukaranie sprawców w trybie przyspieszonym. Za taki czyn grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy, nietrzeźwy kierujący stanowi zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego - dla nas i naszych bliskich. Dlatego reagujmy na tego typu przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.