Oszuści działają na terenie Koszalina!
Oszuści posługujący się metodą „na wnuczka" i „na policjanta" są nadal aktywni. Przekonała się o tym 76-letnia mieszkanka Koszalina, która uwierzyła w historię o wypadku członka rodziny. Chcąc pomóc przekazała oszustowi 10 tysięcy złotych. O tym, że padła ofiarą oszusta zorientowała się po fakcie. Sprawą zajmuje się koszalińska Policja.
Policjanci po raz kolejny przestrzegają mieszkańców przed oszustami wyłudzającymi od starszych osób pieniądze metodą „na wnuczka” lub „na policjanta”. Sprawcy tego typu oszustw są bezwzględni, wykorzystują często nieporadność czy krytyczne położenie seniorów, którzy w dobrej wierze starają się pomóc. Naciągacze najczęściej zatrzymywani są dzięki pomocy osób, które mają świadomość tego, że mogą zostać oszukane. Niestety wciąż do policjantów docierają informacje o kolejnych pokrzywdzonych.
Do takiego zdarzenia doszło w środę, 12 sierpnia br. 76-letnia koszalinianka odebrała telefon od osoby podającej się za członka rodziny, który poinformował, że miał wypadek i potrzebuje pieniędzy. Do przekazania pieniędzy doszło tego samego dnia. O tym, że została oszukana zorientowała się po fakcie.
Do kolejnego zdarzenia doszło tego samego dnia. Do drzwi innej seniorki zapukała kobieta podając się pracownika przychodni z informacją o wygranej pieniężnej. 85-latka wpuściła oszustkę do domu. W trakcie rozmowy kobieta poprosiła seniorkę aby ta pokazała banknot 100 złotowy dowiadując się w ten sposób o miejscu przechowywania oszczędności. Rozmowa trwała kilka minut po czym oszustka wyszła. Po pewnym czasie 85-latka nabrała podejrzeń i sprawdziła miejsce gdzie trzyma oszczędności, które okazało się puste. Seniorka straciła w ten sposób ponad 7 tysięcy złotych.
Przy tego typu przestępstwach bardzo ważną rolę odgrywa profilaktyka, której głównym celem jest uświadomienie osób starszych przed grożącym im niebezpieczeństwem ze strony oszustów. Policjanci chcą tym przekazem zainteresować także młodsze osoby, które dzięki bezpośrednim kontaktom ze starszymi członkami rodziny, mogą przekazać niezbędną wiedzę.
Te przypadki pokazują, że oszuści nie odpuszczają stosując podstęp, wymyślne legendy, różne metody i socjotechniki, aby zmanipulować starsze osoby i wyłudzić od nich pieniądze. Przy tej okazji kolejny raz przestrzegamy przed podejmowaniem w pośpiechu decyzji o przekazaniu pieniędzy i przypominamy, że policjanci od nikogo nie żądają pieniędzy. Jeżeli odbierzemy podejrzany telefon od osoby podającej się za wnuczka czy policjanta z prośbą czy żądaniem wpłaty pieniędzy na wskazane konto, możemy podejrzewać, że mamy do czynienia z oszustem. Przestrzegamy przed pochopnym podejmowaniem decyzji i przypominamy, że policjanci NIGDY nie żądają od nikogo wpłaty pieniędzy na wskazane konta – to jest sposób działania oszustów!
Pamiętajmy, aby o każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ pod numerem alarmowym 112